Dźwięk przekręcanego przez Paula klucza w zamku wyrwał Charlotte z zamyślenia. Odwróciła się, przybierając neutralny wyraz twarzy, gdy Paul wszedł do środka.
„Musimy porozmawiać – powiedziała Charlotte, nie tracąc czasu.
Dźwięk przekręcanego przez Paula klucza w zamku wyrwał Charlotte z zamyślenia. Odwróciła się, przybierając neutralny wyraz twarzy, gdy Paul wszedł do środka.
„Musimy porozmawiać – powiedziała Charlotte, nie tracąc czasu.