70-letnia kobieta prosi o modną fryzurę i zostaje wyśmiana – ale później tego żałuje!

Laura zawahała się na drugim końcu linii. „Właściwie, Emmo, był taki incydent kilka miesięcy temu. Zajmowała się nim jedna z młodszych stylistek, Megan. Klientka miała różne skargi. Myślałam, że sprawa została rozwiązana, ale chyba tak nie było

Emma poczuła, jak w jej żołądku tworzy się supeł. Ufała, że jej pracownicy zajmą się każdym klientem z troską i profesjonalizmem, a ta rewelacja była niepokojąca. „Lauro, czy możesz poprosić Megan, aby przyszła jutro wcześniej do salonu i porozmawiała ze mną o tym?