Heather postanowiła więc na razie milczeć, obserwując Jackie z bliska. Zachowywała swoją zwykłą, zrelaksowaną postawę wokół męża, ale wewnętrznie była w stanie wysokiej gotowości. Za każdym razem, gdy Jackie spoglądała w stronę Sama lub wchodziła z nim w interakcję, Heather obserwowała ją z ukrycia. Czy za bardzo wczytywała się w sytuację, czy też w zachowaniu Jackie rzeczywiście było coś więcej?
Gdy jej wątpliwości nasiliły się, zaczęły wpływać również na jej pewność siebie w związku z Samem. Patrząc na swoje odbicie, zadała sobie pytanie: „Czy Sam nadal uważa mnie za atrakcyjną po tych wszystkich latach?”. Myśli wirowały w jej głowie, zastanawiając się, czy powinna włożyć więcej wysiłku w ich związek, być może ożywić romans większą liczbą randek. „Może powinnam bardziej się postarać, by był szczęśliwy” – zastanawiała się na głos. Nagle w jej głowie pojawiła się pewna myśl.