Właściciel z piekła rodem próbował eksmitować 27-letnią kobietę – wtedy zapukała karma

Nie wyobrażała sobie rozległego domu z ogrodem ani stylowego penthouse’u w centrum miasta; jej skromna pensja nie pozwoliłaby jej na to. Miała jednak nadzieję na przytulne mieszkanie, w którym mogłaby zbudować swoje własne życie, choćby najskromniejsze.

Zamiast tego, jej studio w centrum miasta było dalekie od tego, o czym marzyła. Mała i przyciemniona, każdego dnia widziała tylko skrawek światła słonecznego, zanim cień sąsiedniego budynku ją pochłonął. Ale było jej i to wystarczyło, by poczuła się usatysfakcjonowana.