Idąc ramię w ramię z Kevinem, Eloise poczuła się chwilowo wolna od zmartwień. Jednak ta chwila była krótka. Kevin nagle przestał iść i odwrócił się do niej, a jego wyraz twarzy był pełen niepokoju i troski. Serce Eloise przyspieszyło, gdy zobaczyła powagę w jego oczach. „Co się stało? – zapytała, a w jej głosie zabrzmiało zmartwienie.
Kevin milczał przez chwilę, pogłębiając niepokój Eloise. „Kev, wszystko w porządku?” zapytała, a w jej głosie słychać było troskę. Spojrzał krótko na ziemię, przełykając ciężko, zanim ponownie spojrzał jej w oczy.