Rodzice panny młodej wyśmiewają się z ojca pana młodego, a jego nieoczekiwana reakcja prowadzi do natychmiastowego żalu

Przez całą kolację Peter próbował zagłębić się w nieuchwytne pochodzenie rodzinne Kevina. Otaczająca go tajemnica tylko podsycała jego frustrację. Nie mógł zrozumieć, dlaczego Kevin był tak niejasny. Jego frustracja rosła z każdą wymijającą odpowiedzią Kevina. W końcu Peter stracił panowanie nad sobą. „Eloise!” wykrzyknął. „Jak możesz rozważać poślubienie kogoś, kto nawet nie chce nam powiedzieć o swojej rodzinie?” Spojrzał na Kevina, pełen podejrzeń co do tego, co może ukrywać.

Eloise była oszołomiona nagłym wybuchem ojca. „Kevin nie musi się nam tłumaczyć. Proszę, przestań szukać winy tam, gdzie jej nie ma” Po raz pierwszy odezwała się do ojca z taką stanowczością. Był zaskoczony. „Jak śmiesz mówić do mnie w ten sposób! Najwyraźniej ten człowiek już ma na ciebie zły wpływ. Nie pozwolę ci za niego wyjść!” oświadczył.