Z nowym poczuciem celu postanowiła spróbować innego podejścia. Delilah przypomniała sobie starą książkę telefoniczną Johna. Mimo że para poszła z duchem czasu i korzystała z komputerów i telefonów komórkowych, John zawsze wolał mieć przy sobie książkę telefoniczną, twierdząc, że w ten sposób łatwiej jest znaleźć numery.
Delilah spędziła wiele godzin na poszukiwaniu książki telefonicznej Johna i w końcu, po ciężkiej pracy i trudach, znalazła ją w szufladzie na skarpetki. Od okładki do okładki, notatnik był wypełniony starymi numerami telefonów.