Sfrustrowana, ale zdeterminowana, by odkryć prawdę, Delilah dotarła do paszportu Johna, by sprawdzić, czy rzeczywiście był w Paryżu. Z drżącymi rękami otworzyła go i zaczęła sprawdzać pieczątki.
Strona po stronie, jej niepokój narastał. Nie było żadnej pieczątki dotyczącej Francji, żadnego dowodu na to, że kiedykolwiek był w Paryżu. Daty na znaczkach odpowiadały miejscom, które wiedziała, że odwiedził – podróże służbowe, o których rozmawiali, wakacje, które razem spędzili.