Pewnej nocy, po kolejnej napiętej kłótni między nimi, Paul przyszedł do łóżka i ponownie poruszył ten temat. Niechętnie zgodził się na plan Melissy. Paul widział determinację w jej oczach i wiedział, że kompromis był jedynym sposobem na zachowanie ich związku.
Przez ponad dwa lata oszczędzali, poświęcając się i trzymając ścisłego budżetu. W końcu ich ciężka praca się opłaciła. Udało im się zaoszczędzić wystarczająco dużo, by wynająć uroczy dom na skraju lasu.