Becky weszła cicho, a na jej twarzy malowała się troska. „Kiara, tak mi przykro – mruknęła, obejmując przyjaciółkę ciepłym uściskiem. Kiara pochyliła się w uścisku, znajdując ukojenie w obecności Becky.
Po kilku chwilach Becky delikatnie odsunęła się, ocierając łzę z policzka Kiary. „Dr Goldberg zabrał Lunę na zaplecze na ostatnie badanie – powiedziała cicho, a w jej głosie słychać było niepokój.