Mężczyzna podwozi autostopowiczkę – następnego dnia wiadomości ujawniają coś niewyobrażalnego

Próbując przełamać ciszę, Jacob obrócił się lekko na swoim siedzeniu i powiedział: „Jestem Jacob”, oferując przyjazne spojrzenie, gdy nawigował krętą drogą. „Lena” – odpowiedziała cicho, jej głos ledwo przekraczał szept.

„Miło mi cię poznać, Lena – odpowiedział Jacob, utrzymując ciepły i konwersacyjny ton. „Jesteś stąd? Lena potrząsnęła głową, kierując wzrok za okno i odpowiedziała: „Tylko przejazdem”