Młoda kobieta daje sygnały ręką w samolocie – gdy stewardesa zdaje sobie z tego sprawę, alarmuje władze

Mimo że na zewnątrz wszystko wyglądało w porządku, Sandra czuła, że coś jest nie tak. Naprawdę chciała pomóc kobiecie, która wydawała się bardzo niekomfortowa, ale nie była pewna, jak to zrobić. „Co dokładnie jest nie tak?” – zastanawiała się, czując się nieco niepewnie. Ponieważ lot miał trwać 13 godzin, Sandra wiedziała, że ma czas, by się nad tym zastanowić. Zdecydowała, że musi uważnie obserwować i znaleźć najlepszy sposób, aby pomóc, upewniając się, że robi to delikatnie i nie zwracając na siebie zbytniej uwagi.

Sandra planowała podejść do kobiety zaraz po tym, jak skończy podawać drinki. Z wyprzedzeniem wymyśliła dobrą wymówkę, na wypadek gdyby jej koledzy byli ciekawi, co robi. Zdecydowała, że poczeka na idealny moment, gdy towarzyszący jej mężczyzna pójdzie do toalety, aby mogła porozmawiać z kobietą na osobności.