Po tym jak Sandra skończyła wyjaśniać, Charlotte westchnęła i powiedziała: „To wszystko brzmi bardzo dziwnie. Dlaczego po prostu nie zapytać kobiety bezpośrednio? Sandra spojrzała w dół, zdając sobie sprawę, że nie rozważała tej opcji. Jej wyobraźnia natychmiast zaczęła działać detektywistycznie, prawdopodobnie pod wpływem jej własnej historii. „Ale mężczyzna obok niej prawdopodobnie po prostu zaprzeczy, że cokolwiek było nie tak – mruknęła Sandra do Charlotte po chwili namysłu.
Skinienie głową Charlotte było powolne, ale pewne: – Tak, to ma sens Charlotte zatrzymała się, a jej wyraz twarzy wyrażał mieszankę troski i niepewności. „Obserwujmy je przez chwilę, dobrze? – zasugerowała ostrożnie. „Musimy być pewni, zanim cokolwiek zrobimy… Nie róbmy nic pochopnego ani, no wiesz, głupiego