Babcia przechytrza chciwych pastorów, którzy próbowali zabrać jej wszystkie oszczędności

„Jak Victor poinformował was wcześniej, moje zdrowie nie było ostatnio najlepsze i zanim się pogorszy, chcę spełnić moje ostatnie życzenie. Chcę, aby mój pogrzeb odbył się w kościele Białego Krzyża” – ogłosiła.

Gdy tłum zaczął dyskutować nad ustaleniami, pastor podszedł do Helen i szepnął: „Czy mogę zamienić z tobą słowo na osobności?”