Karaibski gang wsiada na statek wycieczkowy tuż przed wypłynięciem – ale nie liczył na tego dzielnego weterana!

„Tam – szepnął Jason, wskazując na ekran. Mężczyzna zatrzymał się przy barierce, a jego oczy błądziły dookoła, jakby sprawdzał, czy nikt go nie obserwuje. Wyraz twarzy kapitana pociemniał, a jego głos stał się stanowczy, gdy zasugerował wezwanie ochrony statku w celu szybkiej konfrontacji.

Jason uniósł rękę, a jego ton był wyważony. „Z całym szacunkiem, kapitanie, bezpośrednia konfrontacja może przynieść odwrotny skutek. Nie wiemy, czy ci ludzie są uzbrojeni, a niewłaściwy krok może sprawić, że sytuacja stanie się niebezpieczna dla wszystkich na pokładzie” Jego ostrożność podkreśliła powagę rozgrywającej się sceny.