Mężczyzna znajduje niedźwiadka na skraju zamarznięcia – ale to, co ukrywał pod brzuchem, jest niewiarygodne!

Poczucie pilności ogarnęło Jeremy’ego, gdy opady śniegu na zewnątrz stawały się coraz większe. Matka niedźwiedzica wciąż nie pojawiła się, by zaprowadzić swoje młode w bezpieczne miejsce, a on wiedział, że sam nie może podjąć próby ratunku. Jednak im dłużej czekał, tym większe było ryzyko, że młode zamarzną na mrozie.

Jeremy siedział przy oknie, a padający śnieg tworzył na zewnątrz białą zasłonę. Czuł gryzące poczucie bezradności, a pilność sytuacji mocno mu ciążyła. Niepewny swojego następnego ruchu, sięgnął po telefon i zadzwonił do lokalnego schroniska dla zwierząt.