Jej były mąż zatrzymał wszystkie pieniądze po rozwodzie, żona śmiała się, ponieważ pominęła ważny szczegół!

Kłótnie wkradły się w ich nocną rutynę jak w zegarku. Cindy błagała o więź, o empatię. Peter jednak wydawał się zauroczony statusem i pozorami. Aprobata rodziny stała się jego obsesją, a Cindy była tylko kolejnym elementem jego wielkiego pokazu – żoną, która pasowała do obrazu, ale nie do jego serca.

Każda rodzinna gala była próbą. Cindy znosiła lodowate spojrzenia i docinki ze strony rodziców Petera, szepty na temat jej pochodzenia i „braku wyrafinowania” Kiedy próbowała porozmawiać z Peterem, odrzucał jej skargi. „Przesadzasz”, mówił, a jego ton był tak zimny, jak wino, które podawali.