Kobieta sprzedała pierścionek podarowany przez byłego. Kiedy jubiler go zobaczył, nie mógł uwierzyć własnym oczom!

Gdy pan Hermann obrócił pierścionek w dłoniach, jego oczy rozszerzyły się nieznacznie. Serce Kiary podskoczyło. To musi być coś cennego, pomyślała, podekscytowana. Wyobraziła sobie ulgę, jaką poczuje wychodząc ze sklepu z wystarczającą ilością pieniędzy, by opuścić SilverMoore i zacząć od nowa gdzieś daleko.

Ale jej ekscytacja trwała krótko. Wyraz twarzy pana Hermanna zmienił się z zaskoczonego na coś znacznie poważniejszego. Ostrożnie odłożył pierścionek na ladę, po czym spojrzał na Kiarę. „Przepraszam na chwilę – powiedział spokojnym tonem, ale jego postawa była napięta. „Muszę coś sprawdzić Zniknął przez drzwi za ladą, zostawiając Kiarę samą.