Wydarzenia podczas dotychczasowego lotu nadszarpnęły jego nerwy, ale był zdeterminowany, aby znaleźć trochę spokoju. Gdy samolot oderwał się od ziemi, widok na zewnątrz zmienił się na rozległe przestrzenie nieba i odległe horyzonty, scena, która powoli łagodziła jego irytację i zmęczenie.
Próbował skupić się na pozytywach, przypominając sobie o udanej transakcji, którą właśnie zamknął. Pamięć o intensywnych negocjacjach i satysfakcji z przypieczętowania umowy grała w jego umyśle, mały promień spełnienia pośród chaosu dnia.