Wielokrotnie Kate atakowała ciężarną córkę nożem i obwiniała ją o wszystkie ich problemy. Dorothy urodziła pięknego chłopca, któremu dała na imię Kevin. Ale każdą piękną chwilę przyćmiewał strach przed tym, że matka skrzywdzi jej dziecko. Dorothy spędziła trzy długie lata obawiając się najgorszego o życie swojego dziecka. W końcu, nie mogąc pozbyć się żalu z powodu sytuacji, która doprowadziła ją do miejsca, w którym się teraz znajduje, Dorothy postanowiła wysłać Kevina do sierocińca.
Ze smutkiem w sercu i łzami w oczach Dorothy wiedziała, że jej synowi będzie lepiej w sierocińcu niż w domu z babcią. Nie można było jej ufać. Dorothy mieszkała z matką aż do jej śmierci kilka lat później. Następnie udała się do sierocińca z zamiarem odzyskania syna.