Czas mijał, a Dorothy coraz częściej myślała o założeniu własnej rodziny. Oznaczałoby to pozostawienie niepełnosprawnego brata Petera, co po prostu nie wchodziło w grę. Musiała zostać z matką i pomagać w opiece nad Peterem. Dwoje pozostałych dzieci Kate już dawno wyjechało do większego miasta, zostawiając brata, siostrę i starszą matkę.
Dorothy Wilson spotkała miłość swojego życia dopiero znacznie później. Miała 28 lat i straciła wszelką nadzieję na zamążpójście. Jack był przystojnym mężczyzną, który pasł owce, szukając świeżej trawy dla stada. Ich związek stał się niezwykle intensywny w mgnieniu oka, Dorothy czuła się, jakby żyła w bajce.