Jonathan wiedział, że musi znaleźć coś wielkiego i wybuchowego, coś, co zmieni reguły gry. Ale w małym miasteczku, takim jak Charmouth, trudno było o wybuchowe historie. Mimo to był zdeterminowany, by zmienić sytuację. I zamierzał to zrobić już wkrótce.
Nie chciał rezygnować ze swojej pasji do pisania i relacjonowania. Gdzieś w słonym powietrzu i mętnych głębinach tego nadmorskiego miasta z pewnością kryły się fascynujące historie. Nie wiedział, że prawdziwa historia była czymś znacznie bardziej fascynującym. To było coś, na co nie był gotowy..