„Może dlatego, że mnie tu nie ma, a Rex jest w zupełnie innym miejscu z nowymi ludźmi?”, kontynuował Corey, sugerując, że to może być problem. Nie było go, a Rex był nie tylko daleko od swoich znajomych przytulnych zakątków w domu, ale także w domu nieznajomego, zamiast w domu opiekunów psów. „Wszystko jest dla niego obce, może dlatego dziwnie się zachowuje”
George i Zoe zastanowili się nad tym, co powiedział Corey. Miało to sens – Rex był w nowym miejscu i tęsknił za Coreyem, więc może dlatego zachowywał się dziwnie. Uwierzyli Coreyowi i postanowili być cierpliwi, myśląc, że dziwne zachowanie Rexa było spowodowane tym, że próbował przyzwyczaić się do nowego otoczenia. Mieli nadzieję, że przy odrobinie więcej czasu Rex zadomowi się w ich domu i dziwne zachowania ustaną.