Jessy w końcu udało się sforsować zamek, a Mary poczuła przypływ triumfu z powodu ciężko wypracowanego zwycięstwa. Jednak ich ulga była ulotna. W chwili, gdy drzwi się otworzyły, przeszywający alarm przerwał ciszę, przywracając ich do rzeczywistości.
Próbowali dezaktywować alarm, ale na nic się to zdało. Hałas z pewnością przyciągnąłby uwagę, a mieli kilka minut, zanim ktoś wezwie policję. Mary wiedziała, że muszą szybko podjąć decyzję. „Jessy, musisz odejść – nalegała. „Nie możesz ryzykować swojej kariery