Każdy incydent, który miał miejsce, był widoczny dla innych pasażerów. Mieli różne opinie. Kilku z nich pokiwało Jose głową ze współczuciem. Musieli być zirytowani kopaniem ich własnych siedzeń, ponieważ zdawali się rozumieć jego irytację.
Ich miny wyrażały współczucie dla Jose. Nie wszyscy jednak mieli takie same odczucia. Kilka osób w autobusie wyraźnie potrząsnęło głowami, a ich szepty przecinały pojazd tak, że Jose mógł usłyszeć tylko fragmenty ich cichych, ale przenikliwych dyskusji.