Wpatrując się w monitory statku, Nathan obserwował kapitana Jacka i jego pozostałą załogę jak doświadczony drapieżnik. Ziarniste czarno-białe obrazy migotały przy każdym ruchu piratów, dostarczając informacji w czasie rzeczywistym.
Zebrawszy ponownie załogę, Nathan rozkazał im spokojnym, ale stanowczym tonem. „Pozostańcie poza zasięgiem wzroku, bądźcie bezpieczni, to jeszcze nie koniec” Podkreślił znaczenie skrytości, wiedząc, że ich życie zależy od elementu zaskoczenia.