Dziewczyna wyśmiewa chłopaka z nadwagą w szkole – po latach to on śmieje się ostatni!

Kiedy Lucas skończył, pan Thompson odchylił się na krześle i westchnął. „Lucas, rozumiem, że znęcanie się jest trudne. Ale musisz zdać sobie sprawę, że dzieci mogą być złośliwe, gdy widzą coś innego – powiedział, jego ton był bardziej lekceważący niż Lucas się spodziewał. „Może gdybyś skupił się na poprawie formy, nie dokuczaliby ci tak bardzo”

Bezduszne zachowanie nauczyciela sprawiło, że Lucas jeszcze bardziej zamknął się w swojej skorupie i poczuł się jeszcze bardziej samotny. Jeśli w jego sercu pozostała choć odrobina nadziei, to z pewnością została ona teraz zniweczona. I po raz kolejny Lucas nie znalazł nikogo innego, kto mógłby go pocieszyć w jego nieszczęściu, z wyjątkiem jego jedynego prawdziwego towarzysza – jedzenia!