Panna młoda porzuciła narzeczonego przed ołtarzem po otrzymaniu dziwnego telefonu

Emma postanowiła dolać jeszcze więcej oliwy do ognia: „Nie chcesz być tam, kiedy osoba, którą kochasz najbardziej, bierze ślub?”, powiedziała. Kiedy Kate odpowiedziała na jej pytanie, i tak już napięta sytuacja zaogniła się. „Już tu jestem Emma…”, powiedziała miękkim, drżącym głosem.

Wtedy nagłe zamieszanie przy wejściu zwróciło uwagę wszystkich. Kobieta, rozczochrana i zdyszana, wtargnęła na ceremonię, kierując się w stronę pary młodej. Emma sapnęła, a goście szemrali w szoku, gdy kobieta podeszła do Davida. „Kim była ta tajemnicza kobieta i co do cholery robiła?!”