Ich nowe mieszkanie było odosobnioną kryjówką, położoną w dziczy, z najbliższym pozorem cywilizacji oddalonym o dobre dziesięć minut jazdy samochodem. Zakup tej odległej rezydencji nie obył się bez sprzeciwu, głównie ze strony jego żony, Andrei, która miała pewne zastrzeżenia.
Jednak Luka, dzięki swojemu przekonującemu urokowi, zdołał rozwiać jej obawy, przekonując ją do podjęcia tej przygody. Decyzja, która teraz wywołała burzę żalu w sercu Andrei…