Może, tylko może, zastanawia się nad krytyką kulinarną w stylu: „Hmm, powinnam połączyć tego fotografa z sosem miętowym czy pójść na całość z sosem? Decyzje, decyzje!” To dopiero szalony przepis na sesję zdjęciową!
Albo, oto inna teoria: Może ten niedźwiedź miał starcie z pająkiem lub myszą, a teraz ma misję ucieczki. Ale poważnie, jak udało mu się tam wspiąć? I czy ten słup jest super-duper mocny? bo wiesz, niedźwiedzie nie są zbyt lekkie!