Mała puchata kulka nie tylko dodała wyjątkowego akcentu do rodzinnego zdjęcia, ale także skradła show. Wygląda na to, że najnowszym trendem jest zapominanie o nudnych chusteczkach do nosa i wybieranie zamiast nich chomiczych poszetek.
Okazało się, że było to jedno z tych niewiarygodnych zdjęć, które „trzeba zobaczyć, żeby uwierzyć”. Iguana, pozując jak pomocnik superbohatera, całkowicie ją sfotografowała! To było tak, jakby zobaczyć własnego zwierzaka Supermana mówiącego: „Uratujmy tę tonącą rybę!”