To gramatyczna gafa, która może odstraszyć potencjalnych gości szybciej, niż można powiedzieć „sprawdź, proszę!” Od tego małego znaku interpunkcyjnego zależy los kulinarnego przedsięwzięcia Anu. Z nim, Anu’s Kitchen brzmi jak zachwycająca jadłodajnia; bez niego, cóż, powiedzmy, że nie jest to coś, co chciałbyś kojarzyć z jedzeniem.
Ten psotny kubek to klasyczny przykład świetnego pomysłu, który wymaga nieco więcej przemyślenia przed rozpoczęciem produkcji. Chociaż intencją było sprawienie radości miłośnikom kawy za pomocą uroczego lisiego wzoru, wykonanie było trochę zbyt na nosie – lub oczach!