3 tygodnie po urodzeniu bliźniaków mama źle się poczuła – lekarz po USG: „Przepraszam”

W zimnym, wysterylizowanym pomieszczeniu, delikatny szum ultrasonografu wydawał się niesamowicie głośny w ciężkiej ciszy. Gdy lekarze przesuwali różdżkę po wciąż delikatnym brzuchu Lily, ich oczy rozszerzyły się, a brwi zmarszczyły głębiej. Obraz na czarno-białym ekranie przyniósł zaskakujące odkrycie, które sprawiło, że zaczęli sapać z niedowierzania. „Co, u licha, zobaczyli, co napełniło ich takim niepokojem?!”.

Słowa doktora, niegdyś pełne profesjonalnej pewności, były teraz pełne głębokiego żalu. „Przepraszam – wyszeptał, jego głos drżał, gdy próbował ukryć trudną prawdę. Prawdę, która kryła się w niewinnych echach ultradźwięków, prawdę, która miała rzucić Lily w oko kolejnej burzy. Przeprosiny wydawały się nieadekwatne, powietrze ciężkie od zbliżającej się rozpaczy, ale nie można było dłużej zaprzeczać objawieniu..